Dni
Godzin
Minut
Dni
Godzin
Minut
Sekund

🟢 Sprawdź zapisy na kurs online mojej autorskiej Metody Język w Rok, którą opracowałem jako psycholog z doświadczeniem w samodzielnej nauce 11 języków. 👨‍🎨 Zaprojektuj, a potem stwórz ze mną wersję Ciebie, która mówi w Twoim wymarzonym języku! Sprawdź teraz szczegóły i dołącz do 1771 zadowolonych Kursantek i Kursantów (z gwarancją efektów lub zwrotem środków)! ⭐️

🚀 Tylko teraz (do niedzieli 15.09, do 23:59) program Język w Rok jest dostępny 200 zł taniej we wrześniowej promocji. Nie przegap tej okazji na rewolucję w Twojej nauce!

⭐️ Język w Rok ⭐️ = bestsellerowy kurs online Językowej Siłki. Ucz się z przyjemnością dowolnego języka w swoim tempie (nie tylko od zera). Już ponad 2000 zadowolonych Kursantów (masz gwarancję satysfakcji lub zwrot $). ✅

👉🏻 Kliknij tutaj i sprawdź teraz szczegóły! 👈🏻

⭐️ Język w Rok ⭐️ = bestsellerowy kurs online Językowej Siłki. Ucz się z przyjemnością dowolnego języka w swoim tempie (nie tylko od zera). Już ponad 2000 zadowolonych Kursantów (masz gwarancję satysfakcji lub zwrot $). ✅ 👉🏻 Kliknij tutaj i sprawdź teraz szczegóły! 👈🏻

Austria i dialekt austriacki – okiem germanistki 🇦🇹

Natalia Siereda
8 minut czytania

Dialekt austriacki okiem germanistki…a właściwie nie do końca germanistki, ale nie o tym ta cała historia. Niemiecki zna bądź uczy się go wielu z nas, popularne są również wyjazdy na wymianę, wolontariat, do pracy właśnie za naszą zachodnią granicę. I świetnie! Często zapominamy jednak, że Niemcy nie są jedynym niemieckojęzycznym krajem, a nawet jeśli grają nam gdzieś z tyłu głowy takie nazwy państw, jak Austria, Szwajcaria, Luksemburg, to zwykle automatyczne utożsamiamy ich kultury z niemiecką, ergo – te same zwyczaje, ta sama kultura, to samo jedzenie, język oczywiście ten sam, niemiecki, jeden niemiecki, taki jak w szkole.

- Autopromocja -
Ad image

Erdäpfel. Paradeiser. Schwammerl. (austriacki niemiecki)

Brzmi obco?

Kartoffeln, Tomaten, Pilze (niemiecki niemiecki). To tylko przykład możliwych nieporozumień w najprostszych codziennych sytuacjach. Ale w Polsce też mamy przecież w zależności od regionu ziemniaki, kartofle albo pyry. A bób bywa w Małopolsce nazywany boberem, wiedzieliście? Różnice w nazwach owoców, warzyw i ogólnie potraw to dosyć powszechne zjawisko w odmianach regionalnych nie tylko krajów niemieckojęzycznych. Innym przykładem z Austrii jest Palatschinken, czyli niemiecki Pfannkuchen (niem. ‘naleśnik’, ale również ‘pączek’).

Za to klasyczna wiedeńska kawa z mleczną pianką to żaden tam Kaffee mit Milch (niem. ‘kawa z mlekiem’), a Melausch, Melange. Idąc dalej w temat napojów, popularne w Niemczech Weinschorle (‘białe wino z wodą sodową’, inaczej ‘szprycer’) nazywa się w Austrii Gschspritzer, a pół litra piwa to nie halbes Bier, jak nakazywałaby niemiecka logika, a Krüagl, Krügel, Kriagl – różnice w pisowni tego i innych dialektalnych wyrazów wynikają z braku jednolitych zasad, jako że regionalne odmiany języka pozostają głównie w użyciu mówionym.

Więc czy niemiecki niemieckiemu równy? Nie. Nie, nie i jeszcze raz nie. Już o samej różnorodności landów niemieckich – zjednoczonych w federację relatywnie niedawno i wciąż zachowujących dużą autonomię – można by napisać niejeden esej, a co dopiero o różnicach i podobieństwach między oddzielnymi krajami niemieckojęzycznymi.

Kann ich ein Sackerl haben?

Oczywiście najlepiej mieć własny, a nie kupować foliówkę w sklepie, bo w temacie ekologii akurat Austria jest bardzo bliska swemu większemu sąsiadowi.

dialekt austriacki

Chcesz zanurzyć się w niemieckim? Zajrzyj do artykułu Rafała!

Sackerl to po prostu reklamówka, siatka, torba – niem. Tüte.

Mieszkałam przez rok w Niemczech. Studiowałam po niemiecku, chodziłam na kursy doskonalenia tego języka, przebywałam w niemieckojęzycznym towarzystwie, złożonym zarówno z obcokrajowców, jak i “prawdziwych” Niemców. Wydawało mi się, że wiem dużo, o języku i o ludziach.

Guten MorgenGrüss Gott!;

Guten AppetitMahlzeit!;

PostkarteAnsichtskarte.

Ostatnio zaś spędziłam krótki czas w Austrii. I przekonałam się, że wiedziałam (i nadal wiem) niewiele. Dlaczego zamiast “smacznego” krzyczy się “posiłek”, zamiast pocztówek w sklepach są widokówki, a zamiast “dzień dobry” mówimy “szczęść Boże”, nawet w budce z papierosami? Skąd wzięła się w Austrii kultura sauny i dlaczego trudno zaprzyjaźnić się z Austriakiem?

I mog di. Mogst du mi?*

I steh auf di**

Nie znam odpowiedzi na powyższe pytania, ale chciałabym przedstawić kilka zasadniczych różnic pomiędzy dialektem austriackim języka niemieckiego a jego wersją standardową, tzw. Hochdeutsch, której młodzi Niemcy, Austriacy oraz Szwajcarzy (Luksemburczycy i dzieci w Lichtensteinie też) uczą się w szkole. Zdecydowana większość z nich posługuje się na co dzień innymi odmianami języka, w zależności od regionu, z którego pochodzą. Dialekt austriacki uznaje się za pokrewny dialektowi bawarskiemu – górna część Austrii koresponduje też w dużej mierze kulturowo z dolnoniemiecką Bawarią.

dialekt austriacki
Dialekt austriacki a Hochdeutsch

Czy Niemcy i Austriacy się rozumieją?

Często trudnym do uwierzenia zjawiskiem jest niemożliwość porozumienia się Niemca z Austriakiem. Przekonałam się, że to prawda! Siedząc w saunie z Niemką i dwoma Austriakami, zostałam zapytana, jak wiele rozumiem z tego, co mówią. Odpowiedziałam, zgodnie z prawdą, że pół na pół. Ku mojemu zdziwieniu (ale i uldze!) Niemka, przebywająca w Styrii od kilku lat, przyznała że po przyjeździe nie rozumiała praktycznie nic z miejscowego dialektu!

Moimi pierwszymi rozmówcami w Austrii byli obcokrajowcy – Włoch (któremu pomogłam kupić bilet na dworcu) i Niemiec (u którego zatrzymałam się w Wiedniu), więc kontakty te nie wymagały dużej gimnastyki językowej, zaczęło się raczej spokojnie. Wiedeń jest miastem międzynarodowym, co sprawia, że niełatwo tu spotkać wiedeńczyka, a ludzie, przyzwyczajeni do turystów bądź sami pochodzący z innych części świata (nawet niemieckojęzycznego), używają w rozmowach z nieznajomymi standardowej wersji języka niemieckiego. Swój pobyt w Wiedniu wspominam raczej dobrze pod względem językowym. Obserwowałam już powoli różnice w wymowie, wyłapywałam inne słówka, jednak wciąż nie było tam dla mnie nic zaskakującego. W końcu po Niemczech też trochę jeździłam i też różne odmiany języka słyszałam.

Prawdziwa zabawa z austriackim niemieckim zaczęła się w Styrii (Steiermark)! Spędziłam tydzień w uroczym miasteczku o nazwie Trofaiach i mimo uczestnictwa w projekcie anglojęzycznym, miałam całkiem sporo okazji do obcowania z lokalnym dialektem. Przyznajcie, że przytoczone przykłady raczej dobitnie sygnalizują różnice:

Dla przykładu:

I hob… [Ich habe…] (niem. ‘Mam…’);

schirch, schiach – hässlich (niem. ‘okropny’);

leiwand gut, erstklassig (niem. ‘dobry, pierwszej klasy’);

hackeln – arbeiten (niem. ‘pracować’);

hackenstad  – arbeitslos (niem. ‘bezrobotny’).

Należy zaznaczyć, że poza pewnymi różnicami w wymowie (częsty przegłos a->o, -ig [ik]), dialekty austriackie prezentują nierzadko zupełnie nowe dla Niemców słownictwo. Oto przykłady typowo austriackich słówek, których Niemcy po prostu nie znają:

Jako Polacy będziemy zaskoczeni znanymi nam słówkami używanymi przez Austriaków – do takich należą np. Matura (niem. Abitur) lub… pa, pa! jako pożegnanie. Czy czujecie już sympatię do austriackiego?

Tak, dialekt austriacki, to jest to. Chcę mówić w tym dialekcie!

Jak to zwykle z dialektami bywa, nie jest tak łatwo się ich nauczyć jak standardowego języka i absolutnie nie polecam nauki najpierw dialektu, a potem (albo, co gorsza, wcale) literackiego niemieckiego. Regionalizmy są jednak ważną częścią każdego języka i jeśli złapiemy dialektalnego bakcyla, nauka różnych odmian języka sprawia niesamowitą frajdę. Jak się do tego zabrać? Należy obcować z żywym językiem – czyli najlepiej pojechać na jakiś czas do Austrii. Ale spokojnie! W zasobach Internetu znajdziecie trochę materiałów na początek, żeby się osłuchać (to najważniejsze, dlatego polecam szukać, szukać, i jeszcze raz szukać na YouTube) i zdecydować, czy chcemy zamiast Nein mówić Nööö, tramwaj (niem. Strassenbahn) nazywać Bim, a podczas wizyt w lunaparku szaleć na Ringlspü (Karussell; niem. ‘karuzela’). Powodzenia!

*Ich mag dich. Magst du mich? (niem. ‘Lubię cię. Lubisz mnie?’)

**Ich liebe dich (niem. ‘kocham cię’)

Skoro interesuje Cię materiały o tym, czym charakteryzuje się dialekt austriacki, bardzo możliwe, że poniższe artykuły Językowej Siłki również mogą okazać się dla Ciebie wartościowe (kliknij tytuł, aby przejść do tekstu):

  1. Jak nauczyć się niemieckiego poprzez metodę całkowitego zanurzenia
  2. Niemiecki dla początkujących – wszystko, co musisz wiedzieć
  3. W jakim języku mówi się w Szwajcarii?
Udostępnij ten artykuł
Obserwuj:
Arabistka, absolwentka neofilologii orientalnej na UJ i orientalistyki na UW. Podczas studiów spędziłam rok na Uniwersytecie w Heidelbergu (Niemcy) i rok na paryskim INALCO. Obecnie pracuję jako lektor w szkole językowej i realizuję studia podyplomowe w Katedrze Przekładoznawstwa UJ - tłumaczenia specjalistyczne z j. francuskiego - a także stawiam pierwsze kroki w branży tłumaczeniowej. Pasjonatka podróży w mniej i bardziej oczywiste miejsca, miłośniczka szeroko pojętego Wschodu, nałogowy kawosz i mól książkowy.
1 komentarz
  • Słowo Mahlzeit w tym artykule nie jest dobrze przetłumaczone. Oczywiście mozna go używać w takiej formie jak polskie smacznego, ale generalnie jest to pozdrowienie w porze obiadowej lub kiedy ktoś wlasnie je, wtedy o każdej porze dnia mozna powiedzieć Mahlzeit. Znalem taka definicje tego słowa jak w tym artykule i jakże wielkie bylo moje zdziwienie gdy będąc w toalecie, stojąc przy pisuarze wchodzi jakiś Niemiec do ubikacji i mówi Mahlzeit. Wtedy nie ma to odniesienia do spożywanego posiłku, tylko do pory dnia. W okolicach 12 godziny, kiedy jest przerwa obiadowa mozna usłyszeć to słowo jako pozdrowienie i nie zawsze oznacza to …smacznego 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *