Ciao! 🇮🇹 🇵🇱 Włochy i Polska, dwa kraje oddalone od siebie o co najmniej kilkaset kilometrów, które mogą pochwalić się niezwykle bogatą kulturą i tradycją. Czy Włosi są podobni do Polaków? Można by rzec, że różnią się niemal wszystkim, od klimatu po jedzenie: we Włoszech króluje pizza i pasta, natomiast w Polsce pierogi i gołąbki. Mimo tych różnic jest coś, co spaja te dwa narody – wspólna historia, jak bitwa o Monte Cassino otwierająca drogę na Rzym czy fakt, że oba wspominają o sobie nawzajem w swoich hymnach. Zatem jak to jest? Czy będąc tak daleko, można być jednocześnie tak blisko?
Podczas podróży przez różne zakątki świata, chcąc nie chcąc, często szukamy podobieństw do naszej kultury, którymi bardzo chętnie dzielimy się po powrocie do domu. Szczególnie wtedy, gdy wyobrażenia o danym kraju kształtowane są przez filmy, social media czy opowieści znajomych. Jednak równie fascynujące, a może nawet bardziej pouczające, są różnice, które wywracając nasze wyobrażenia do góry nogami, rzucają nam nowe światło na postrzeganie danego miejsca i kultury
Dzisiaj przedstawię Ci różnice pomiędzy Włochami a Polakami. Wzięłam pod lupę aż 6 różnic, które mogą być zaskakujące, gdy spojrzysz na życie we Włoszech jako ktoś, kto dorastał w Polsce. Zastanowimy się, czy Włosi są podobni do Polaków… 🤔
Na wstępie chciałabym dodać, że moje spostrzeżenia płyną z osobistych doświadczeń. Włochy poznałam nie tylko oczami turystki, lecz także mieszkanki. Mieszkałam tam przez 2 lata, zwiedziłam 15 różnych regionów, a od 4 lat jestem w związku z rodowitym mieszkańcem północnych Włoch. Chociaż wróciłam do Polski, kontakt z kulturą, krajem, a przede wszystkim z ludźmi z różnych regionów Włoch wciąż jest moją codziennością.
Po zastanowieniu się nad odpowiedzą na pytanie „Czy Włosi są podobni do Polaków?”, muszę przyznać, że nie może być ona prosta. Nie chcę nawijać makaronu na uszy, ale im dłużej siedzę w tej „włoskości”, tym coraz chętniej odpowiadam na to pytanie: „to zależy” albo „i tak, i nie”. Dlaczego?
Dlatego, że według mnie każdy z nas jest inny i niezależnie od miejsca pochodzenia doświadcza świata na swój sposób. Ponadto, uogólniając, często kierujemy się stereotypami. Myślimy, że każdy Włoch nawadnia się mocnym espresso, jest doskonałym znawcą win, świetnie gotuje, a także stawia mamę ponad wszystko.
No cóż, tak nie jest.
Wystarczy pojechać do kilku regionów tego kraju i porozmawiać z mieszkańcami, by zobaczyć, że każdy z nich ma indywidualne podejście do życia, kuchni, a także ceni sobie zupełnie inne wartości. Dlatego wybrałam kwestie, które są najogólniejsze.
Odkryjmy razem 6️⃣ różnic, którymi zaskoczą Cię Włochy i Włosi!
1️⃣ Włosi nie doprawiają dań 🍝
Nie mogłabym zacząć od innego punktu. Widziałam wiele recenzji Polaków dotyczących różnych włoskich restauracji, w których twierdzili, że dania były dla nich za mało przyprawione! Ajajaj, czy to faux pas? Na pewno niejeden Włoch rozpocząłby gorącą dyskusję o kulturze i kuchni włoskiej, albo machnąłby ręką, twierdząc, że kompletnie nie znasz się na jedzeniu. Taki już ich urok. Ale dlaczego tak skromnie doprawiają swoje dania?
Włoska kuchnia jest głęboko przywiązana do lokalnych tradycji i produktów. Trudno znaleźć inny naród, który przykładałby aż tak dużą wagę do jakości i świeżych składników. Najlepiej widać to w małych miasteczkach albo w knajpach, do których przychodzą głównie lokalsi. Włoska kuchnia z założenia jest kuchnią prostą, zatem cała magia polega na wyeksponowaniu składników bez zbędnych dodatków. Przykładowo, jedząc rzymski makaron cacio e pepe, masz czuć tylko te dwa dodatki: pieprz, ser pecorino Romano. Włoskie dodatki do dań to w większości passata pomidorowa, oliwa z oliwek, czosnek, bazylia, rozmaryn, tymianek, oregano, sól i świeżo zmielony pieprz. Dla Włochów to w zupełności wystarczy!
2️⃣ Niekończące się spotkania przy stole, czyli włoskie kolacje 🥂
Dla wielu z nas, przyzwyczajonych do szybkich posiłków, włoskie kolacje mogą wydawać się niekończącą się ucztą. Bo włoska cena, czyli po polsku ‘kolacja’ to nie tylko samo jedzenie, a okazja do spędzenia czasu z rodziną czy przyjaciółmi, chwila odpoczynku, ploteczek i wymiany poglądów. Jednak to nie jedyny powód tłumaczący, dlaczego kolacje trwają tak długo. Wiele osób wychodzi wieczorami wielkimi grupami znajomych.
Nigdy nie zapomnę mojej pierwszej kolacji w słynnej Osteria Dell’Orsa w Bolonii. Kelner zaprowadził nas piętro niżej, gdzie zobaczyłam długie stoły. Od razu chciałam zawrócić, bo myślałam, że lokal szykuje jakąś imprezę zorganizowaną. Jakie było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że ludzie przychodzą grupami po 10-15 osób! Byłam też pod wielkim wrażeniem, że udaje im się tak często organizować takie wyjścia, bo to przecież nie lada wyzwanie.
Ponadto tradycyjne włoskie menu kolacyjne składa się z wielu dań serwowanych kolejno, zaczynając od przystawek (antipasti), przez pierwsze danie (primo), drugie danie (secondo), deser (dolce), aż po zakończenie uczty espresso (caffè) i likierem na pobudzenie trawienia (digestivo, znanym też jako ammazzacaffè – zabójca kawy). Jednak to, co może być zaskakujące, to fakt, że naprawdę nieliczni przechodzą przez całe menu, chyba że mówimy o weselu lub dużej, zorganizowanej imprezie. W domach jest różnie – niektórzy jedzą tylko jeden główny posiłek, inni małą przystawkę i drugie danie. Jedno jest pewne, niezależnie od tego, czy będziesz gościem u Włochów, czy zasiądziesz do kolacji w restauracji, zarezerwuj sobie co najmniej godzinę.
PS Tutaj(klik), przeczytasz, jak zamawiać włoskie potrawy i napoje, aby na pewno otrzymać to, co chcesz! 🍝👀
3️⃣ Zamknięte restauracje i tłumy przed zamknięciem 🫣
Podczas debatowania, czy Włosi są podobni do Polaków, nie można nie wspomnieć o godzinie posiłków… Różnią się one w zależności od regionu, lecz istnieją jednak dwa główne przedziały czasowe. Włosi jedzą lunch w godzinach 12:30-14:00, a kolację od 19:30 do nawet 22:00. To istotna informacja, bo także w tych godzinach można spodziewać się największych tłumów we włoskich restauracjach. Warto też zauważyć, że po pierwszej fali gości lokal potrzebuje przerwy, aby przygotować się na wieczorny serwis, więc wiele z nich zamyka się pomiędzy 15:00 a 19:00. Może to być dla Ciebie zaskoczeniem, zwłaszcza jeżeli jesteś przyzwyczajony do nieprzerwanych godzin otwarcia restauracji.
4️⃣ Włoski patriotyzm – włoskie najlepsze! 🇮🇹
Jeżeli myślisz, że ziemniaki, kotlety i parówki są typowo polskie, przygotuj się na niespodziankę. Chcesz pochwalić się, że polskim narodowym daniem jest kotlet schabowy? Włoch odpowie Ci, że to cotoletta alla milanese. A ziemniaki? Czy Włosi są podobni do Polaków, jeśli chodzi o miłość do naszego jakby się mogło wydawać narodowego warzywa? Tak! kupisz je pokrojone w łódeczki albo w ćwiartki, z rozmarynem lub bez, w prawie każdym spożywczaku. Włosi uwielbiają ziemniaki niemal tak samo jak makaron, bo przecież… jak robi się gnocchi?
A parówki? Owszem, mamy! A najlepsze to są te na pizzy! Pizza wurstel e patatine to po prostu pizza z frytkami i pokrojonymi parówkami. Chociaż znam kilka dań, którymi można by było zaskoczyć Włocha, to ich narodowa duma jest tak wielka, że często podkreślają, iż włoskie dania są najlepsze na świecie. Pamiętaj, że wiąże się to z umiejętnością przekonywania do własnych racji, nawet jeżeli nie są one całkowicie obiektywne. Co więcej, znajdą swój odpowiednik, nawet jeżeli znacząco się różni. Mogą być niechętni do próbowania nowości, ale zawszę będą bronić swego.
5️⃣ Zegarek na ręku to tylko atrapa – umówmy się na 10, przyjdę na 14 🥱
Zacznę od tego, że podejście do czasu w północnych i południowych regionach się różni. Mimo wszystko trzeba to przyznać – Włosi są bardziej elastyczni niż my. W przeciwieństwie do Polski, gdzie punktualność często traktowana jest jako wyraz szacunku i profesjonalizmu, we Włoszech opóźnienia są bardziej tolerowane i często wynikają z większej swobody i spontaniczności. Można spróbować przypisać to kulturze la dolce vita, która celebruje życie i uczy cieszenia się chwilą. Oczywiście w Polsce także znajdziemy spóźnialskich, ale uwierz mi na słowo, nie w takim stopniu, jak we Włoszech.
6️⃣ Komunikacja poprzez mowę ciała 🤌
Nieważne, czy tego chcesz, czy nie, ale Włosi są mistrzami świata w porozumiewaniu się za pomocą mowy ciała! To umiejętność, która płynie w ich krwi, niezależnie od tego, z jakiego regionu pochodzą. Słyną oni z żywiołowej komunikacji, pełnej gestykulacji i ekspresji. Ich sposób wyrażania emocji i uczuć jest zdecydowanie bardziej bezpośredni niż to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni, co może wprowadzać w niemałe zakłopotanie. Za pomocą dłoni wyrażą frustrację, niedowierzanie, smakowitość potrawy, głębokie uczucie, zachwyt i wiele więcej.
💡 Ciekawostka – Na YouTube można znaleźć włoskie filmiki z kilkuminutowymi rozmowami prowadzonymi wyłącznie za pomocą gestów! Tak, nie usłyszysz tam ani jednego słowa! Tutaj, znajdziesz taki przewodnik video po włoskich gestach.
Teraz już wiesz, czy Włosi są podobni do Polaków i, że we Włoszech możesz spodziewać się niemałych niespodzianek! Od prostoty kuchni, przez niekończące się kolacje czy ekspresyjne kłótnie na środku ulicy – to wyróżnia ten kraj przy porównywaniu go do Polski. Mam nadzieję, że każdy z powyższych punktów wzbogaci twoje postrzeganie Włoch i znajdziesz okazję, żeby sprawdzić to na własne oczy!
In bocca al lupo! Powodzenia!
✍️ Autorka tekstu Czy Włosi są podobni do Polaków:
Anita Boczkowska
Skoro interesuje Cię, czy Włosi są podobni do Polaków, bardzo możliwe, że poniższe artykuły Językowej Siłki również mogą okazać się dla Ciebie wartościowe (kliknij tytuł, aby przejść do tekstu):