Dlaczego anglojęzycznemu światu zdarza się śmiać ze Szwedów? Czemu Anglikowi czasem zdarzy się parsknąć śmiechem w trakcie poważnej konwersacji? Jest kilka takich szwedzkich słów, które mogą spowodować, że rozmowa może stać się niezręczna…
Slut w języku angielskim jest bardzo pogardliwym określeniem kobiety lekkich obyczajów. Po szwedzku slut oznacza ‘koniec’. I choć żaden problem nie pojawia się w szwedzkiej wymowie [slu:t] to kłopotliwa sytuacja może wydarzyć się na przykład… w metrze. Wyobraźmy sobie amerykańskiego turystę, który jedzie Tunnelbaną do końcowej stacji, a tam widzi napis… SLUTSTATION. Slut-station. Nie bądź też zdziwiony, jeśli Anglik nie będzie szczęśliwy z dotarcia do ostatniego etapu programu Idol i otrzymania zaproszenia na SLUTAUDITION. Slut auditions są bowiem znane raczej tym, którzy lubią treści dla dorosłych.
Każdy lubi dostawać gifty. Gift oznacza po angielsku prezent, a po szwedzku… No, właśnie. Słowo to, usłyszane gdzieś na ulicy, nie powinno wywołać zamieszania, bo czyta się je zupełnie inaczej, niż po angielsku [jif:t]. A znaczenia ma dwa. Z jednej strony oznacza zmianę stanu cywilnego na małżeństwo, a z drugiej… truciznę. Wszystko zależy od kontekstu. Niemniej jednak część z Was na pewno znajdzie doskonałe wytłumaczenie, dlaczego to jedno słowo łączy w sobie takie, zdawałoby się, różne znaczenia.
Może się zrobić nieswojo, kiedy śmigając autostradą swoim nowym volvo, zobaczysz drogowskaz FART KONTROL. Bo niby dlaczego ktoś miałby kontrolować jakikolwiek inny gaz, niż ten, który przytrzymujesz prawą stopą? Fart, cytując słownik angielsko-polski, oznacza: ‘smrodzić, pierdzieć, pierdnąć, bździć, skopcić się’. Jest to bardzo odległe znaczenie od tego słówka w języku szwedzkim. Po szwedzku fart oznacza prędkość. Zatem nie stresuj się i z przerażenia nie ściągaj nogi z gazu. Chyba, że naprawdę przekraczasz prędkość.
W tym słowie, na upartego, można dopatrzeć się wspólnego mianownika. Full po angielsku oznacza coś pełnego, całkowitego, zawierającego wszystko. Natomiast po szwedzku full [ful:] oznacza stan upojenia alkoholowego. Należy uważać, by nie zgubić w słowie full ostatniej litery. Ful to po szwedzku ‘brzydki’.
Szwedzi są wyzwoleni seksualnie, ale ha en bra dag wcale nie oznacza: miej dzień stanika (bra – ang. ‘stanik’). Po szwedzku bra [bra:] znaczy po prostu ‘dobrze’. Trzeba być na to wyczulonym, szczególnie w przypadku kobiet.
Jeśli chodzi o język angielski to jest to całkiem przyjemne słowo – “hot” może być pogoda na karaibskiej plaży, “hot” może być dziewczyna, która właśnie odpisała/puściła ci oczko. Szwedzkie hot [ho:t] nie ma jednak nic wspólnego z gorącem, a nawet więcej – niesie za sobą przykre konsekwencje. Hot oznacza bowiem groźbę, zagrożenie i terror.
Tutaj robi się naprawdę wesoło. Jeśli napiszesz pełną słodkich słówek wiadomość do przystojnego blond-Szweda i zakończysz ją słowami: kiss, kiss :*, to możesz mieć pewność, że wybranek będzie płakać ze śmiechu. Dlaczego? Att kissa to czasownik, używany potocznie na określenie oddawania moczu. Twoje miłe pożegnanie oznaczałoby zatem… “sik, sik”? Jeszcze zabawniej robi się w odwrotnej sytuacji, kiedy to odbiorcą wiadomości ma być piękna Amerykanka. Wtedy piszesz do niej po szwedzku: puss, puss (puss – ‘buziaczek’). Blisko tutaj do słowa pussy, prawda? Całe szczęście jest jeszcze czasownik att kyssa, czyli ‘całować’. Bezpieczny w użyciu!
Dog nie ma niestety nic wspólnego z psem. Dog to czas przeszły od czasownika att dö, czyli ‘umierać’.
Barn to słowo kojarzące się z amerykańskim ranczem – w języku angielskim oznacza bowiem stodołę. Z kolei barn u naszych północnych sąsiadów to jedno z ważniejszych słów w szwedzkim słowniku. Barn to ‘dziecko’.
Choć wygląda nieco inaczej, niż swój angielski “odpowiednik”, to wymowa może już zmylić. För fan do złudzenia przypomina sformułowanie for fun, czyli ‘dla zabawy’. Tymczasem för fan to wulgaryzm, który Szwed wykrzykuje, kiedy ucieka mu autobus lub kiedy kanapka spadnie masłem do dołu (często też używają fy fan).