Pierwsze kroki w hebrajskim. Czym różni się język hebrajski od polskiego? Czego się po nim spodziewać? Na czym polega ten język? Jakie trudności napotkamy i jak sobie z nimi radzić? Po jakie pomoce sięgać, gdy coś nie jest jasne? Przed wami wstęp do hebrajskiego i wskazówki dla początkujących. A jeśli chcecie się uczyć hebrajskiego online, pytajcie mnie (Klub Hebrajski) o szczegóły.
W tym wpisie dowiecie się, jak się myśli po hebrajsku. Będzie tu trochę o alfabecie, gramatyce (brak czasownika „być” w czasie teraźniejszym, brak przypadków na szczęście, przyimki, rdzenie, nieduża liczba końcówek osobowych, przepis na zbudowanie zdania) wraz z użytecznymi grafikami w jednym miejscu. Jest to oczywiście dość skrótowy rzut okiem na ten fascynujący język, jednak starałem się zawrzeć najważniejsze rzeczy, z którymi będziecie mieć lub już macie do czynienia w języku hebrajskim, a także pewne wskazówki, jak przyspieszyć cały proces nauki.
Dla osób, które się już będą czuły na siłach, polecam wpis o materiałach do samodzielnego (lub z pomocą nauczyciela) „zwiedzania” języka hebrajskiego: jezykowasilka.pl/jezyk-hebrajski-zanurzenie. Z kolei na sam początek na pewno warto znać linki do słowników: https://www.iwrit.pl (hebrajsko-polski) i https://www.morfix.co.il (hebrajsko-angielski), a także do stron z podstawowym słownictwem: dictionary.co.il/categories i wyrażeniami: in-hebrew.co.il. Zachęcam też do odwiedzania strony: facebook.com/KlubHebrajski.
Alef bet: alfabet hebrajski
Alfabet hebrajski składa się z 22 liter. Nauka nowego pisma może stanowić pewną trudność. Zwróćmy jednak uwagę, że każdą literę pisze się oddzielnie, więc łatwo będzie je odróżnić. Stanowi to moim zdaniem przewagę nad innym językiem semickim – arabskim, w którym litery się ze sobą łączą w „sznureczki” i przyjmują różne kształty w zależności od tego, czy są na początku, w środku albo na końcu słowa. W przypadku hebrajskiego jedynie kilka liter (כ kaf, מ mem, נ nun, פ pe, צ cadi) przyjmuje na końcu wyrazu inną graficznie formę, zwaną sofit – końcową (כ-ך, מ-ם, נ-ן, פ-ף, צ-ץ). Nie rozróżnia się liter wielkich i małych, co jest pewnym plusem – mniej do nauki. Jednak litery drukowane i pisane mogą niekiedy się bardzo różnić (niektórym wystarcza nauka drukowanych liter). Poniżej alfabet:
Trzeba uważnie przyjrzeć się podobieństwom i różnicom między literami: ב bet i כ kaf, ם mem i ס samech, ה he i ח chet (słabsze „ha” jest niedomknięte). Drukowane ר resz i ד dalet są bardzo podobne, ale ר resz jest bardziej zaokrąglone, a ד dalet to kreska na kresce. Pisane gimel i zajin wyglądają jak odbicia lustrzane. Pomocne mogą się okazać również skojarzenia w wyglądzie liter, zresztą pochodzą one od przedstawień obrazkowych, co zachowało się w ich nazwach, na przykład bet to 'dom’, więc literkę ב bet można sobie wyobrazić jako domek (lub przynajmniej otwarty namiot), natomiast כ kaf to 'otwarta dłoń’. Polecam piosenkę o alfabecie z tłumaczeniem, która opiera się na skojarzeniach (ale tylko bet, gimel, dalet, ’ajin, resz pokrywają się z pochodzeniemi tych liter) – można też wymyślać własne. W sieci można znaleźć trochę tutoriali do nauki alfabetu, np. tutaj: skillshare.com/…/Hebrew-From-Scratch.
Kilka liter wymawia się współcześnie tak samo (t – tet i taw; gardłowe ch – chet i kaf; k – kaf i kof; s – szin i samech; w – bet i waw). Niektóre litery mają przypisane aż dwa dźwięki, zależnie od wyrazu (często określa to gramatyka) wymawia się któryś z nich: bet – ב (b,w), pe – פ (p,f), kaf – כ (k,ch), szin – ש (sz,s). Jest kilka dźwięków dla nas nowych. Są to gardłowe ch (chet i chaf), ’ajin oraz alef. Jednak alef we współczesnym hebrajskim jest niemy, a od wymowy ’ajin się powszechnie odchodzi; będą to więc „puste” miejsca. Słabego he ה na końcu wyrazu nie czytamy.
Pewnie już zauważyliście, że w alfabecie czegoś brakuje, mianowicie samogłosek. Może to utrudnić wyłapanie z jakim wyrazem mamy do czynienia, na szczęście jednak niektórych liter używa się jako samogłosek: waw może pełnić rolę [u] lub [o], a jud rolę [i]; jednak tylko czasami, więc trzeba wiedzieć kiedy. Nie należy się jednak tym przejmować i na przykład na początku nauki skoncentrować się bardziej na podstawach komunikacji. Błędy w zapisie będą stopniowo znikać, zwłaszcza gdy wejdziemy głębiej w język i poznamy zasady gramatyczne. Gramatyka pomaga w prawidłowym czytaniu nawet nowo poznanych wyrazów, gdyż układy samogłosek w wyrazach zależą właśnie od gramatyki. W Biblii, słownikach i czasami podręcznikach pojawiają się także pomocnicze kropki (pod lub nad literkami) – nikudy, które podpowiadają jaką samogłoskę przeczytać. Ważniejsze z nich:
Po hebrajsku czyta się od prawej do lewej. Jeśli ktoś jest leworęczny, być może ucieszy się, że może pisać piórem bez rozmazywanie atramentu dłonią. Dobra wiadomość także dla praworęcznych: jeśli zmieniamy kierunek pisania lub rękę, którą piszemy, wpływa to na bardziej równomierną pracę naszych półkul 😉
Czego się spodziewać po gramatyce?
Zaskakujący może się wydawać na początku brak czasownika być w czasie teraźniejszym. Zresztą czas teraźniejszy to tak naprawdę imiesłowy (czyli dosłownie tłumacząc powiemy: „ja uczący się„). Wystarczy zestawić ze sobą podmiot i orzeczenie. Pamiętajmy, że najpierw pojawi się podmiot (to, o czym mówimy), a potem orzeczenie (to, co o tym chcemy powiedzieć). Dlatego też przymiotnik następuje po rzeczowniku i wygląda to mniej więcej tak „kot ładny„, „czy ja [jestem] stróżem brata mojego?”. Z kolei czasownika mieć nie ma w ogóle (jest na to specjalna konstrukcja). Więcej na ten temat we wpisie „Być, istnieć… – jak działają hebrajskie zdania?”
Czymś ważnym w hebrajskim jest konstrukcja dopełnieniowa (smichut). Jest to złożenie dwóch rzeczowników, za pomocą których nieco bardziej opisowo mówimy o jakiejś rzeczy: drugi z nich określa pierwszy. Uwaga! pojawiają się drobne zmiany w wymowie ([bajt] > [bejt]) lub w końcówce pierwszego wyrazu: w r. żeńskim l. poj. -a ה zmienia się w -at ת, a w r. męskim l. mnogiej ים -im zmienia się w י -ej. Przykładami mogą być dość oczywiste dla nas złożenia: jak: ראש משפחה (rosz miszpacha ’głowa rodziny’). Jednak często znaczenie całego złożenia odbiega od znaczenia poszczególnych części:
עוגת גבינה – ugat gwina (’sernik’, dosłownie: 'ciasto sera’);
תפוח אדמה – tapuach adama (’ziemniak’, dosłownie: „jabłko ziemi’);
בית ספר – bejt sefer (’szkoła’, dosłownie: 'dom książki’);
בית כנסת – bejt kneset (’synagoga’, dosłownie: 'dom zgromadzenia’);
בית קברות – bejt kwarot (’cmentarz;, dosłownie: 'dom grobów’);
בית קפה – bejt kafe (’kawiarnia’, dosłownie: 'dom kawy’);
ספר לימוד – sefer limud (’podręcznik’, dosłownie: 'książka uczenia’);
ראש ממשלה – rosz memszala (’premier’, dosłownie: 'głowa rządu’);
עורך דין – orech din (’prawnik’, dosłownie: 'przygotowujący prawo’).
W języku hebrajskim mamy rodzajnik określony ה ha–, który doklejamy do każdego wyrazu wchodzącego w obręb określanego przedmiotu, a więc החתול היפה (ha-chatul ha-jafe) to ’ten ładny kot’, podczas gdy החתול יפה (ha-chatul jafe) znaczy ’ten kot jest ładny’. Ułatwia to sprawę, gdyż w hebrajskim nie ma „jest”, a w tłumaczeniu się pojawi już po tych wyrazach z doklejonym ha–.
Hebrajskie rzeczowniki mają rodzaj męski i żeński oraz liczbę mnogą i pojedynczą. Uzyskujemy je przez odpowiednie końcówki: ה –a to końcówka żeńska (od razu możemy skojarzyć z polskim rodzajem żeńskim), natomiast ים –im i ות –ot to odpowiednio męska i żeńska końcówka liczby mnogiej. Takie końcówki dodaje się też do przymiotników i imiesłowów, chociaż rodzaj żeński może przybrać też inną końcówkę (w większości imiesłowów i w niektórych przymiotnikach będzie to ת –et). Jak więc widzimy, mamy mało do zapamiętania. Przyjrzyjmy się przykładom:
– kot (chatul-a/-im/-ot), duży (gadol/ gdola/ gdolim/ gdolot), wstający (kam-a/-im/-ot);
– nauczyciel (more, mora, morim, morot), ładny (jafe, jafa, jafim, jafot), robiący (ose, osa, osim, osot) – w przypadku, gdy ostatnia spółgłoska w rdzeniu jest ה, rodzaj męski i żeński l.poj. pisze się tak samo ale inaczej czyta;
– napis (-/ktowet/-/ktowot), izraelski (israeli-t/im/ot), piszący (kotew-et, kotwim, kotwot).
Liczba podwójna występuje tylko dla niektórych rzeczy, które naturalnie są parzyste (części ciała np. uszy; ubrania np. spodnie to przecież dwie nogawki…) i jest im przypisana końcówka יים -ajim (oznajim – ’uszy’, miszkafajim – 'okulary’, michnasajim – 'spodnie’, sza’atajim – 'dwie godziny’…). W ramach ciekawostki można zwrocić uwagę, że Jeruszalajim (’Jerozolima’) też wydaje się mieć taką końcówkę, na co „narzekał” poeta Jehuda Amichaj, pisząc w jednym z wierszy: „Jerozolimo, dlaczego jesteś podwójna, przecież ja [אני – ani] jestem jeden a nie dwa-mnie [אניים – anajim]”.
Kolejna dobra wiadomość to brak przypadków, które potrafią uprzykrzyć życie (powszechnie narzekają na nie osoby uczące się niemieckiego, a w językach słowiańskich jest jeszcze gorzej). Prawdopodobnie występowały kiedyś w odległej starożytności, ale już nawet w biblijnym pozostały tylko pozostałości w postaci lokatywnego he (a więc mamy בית bajit – 'dom’> ביתה bajta – 'do domu’; podobnie w przypadku kierunków, np. ימין jamin – 'prawy’> ימינה jamina – 'w prawo’). Poza tym zamiast przypadków używamy po prostu przyimków. Nie powinno być z nimi większych trudności. Musimy mieć co prawda na uwadze pewne różnice między hebrajskim a polskim odnośnie do tego, jakiego przyimka użyć. Jednak krotko mówiąc, hebrajski okaże się łatwiejszy: jest językiem bardziej regularnym, więc problematyczne kwestie będzie można szybko rozstrzygnąć. Tak jest np. w przypadku przyimków: ל ’le’ (’do’) i ב ’be’ (’w’):
– ל le- do odpowiada na pytania „dokąd? komu? czemu?”’ (np. mówi się „do” kogoś 😉 ), a więc gdy mówimy, że idziemy do biblioteki, na uczelnię, w góry. Po polsku mamy więc pewne nieuzasadnione zamieszanie, podczas gdy po hebrajsku mówiąc dokąd idziemy zawsze użyjemy po prostu ל le (np. לחנות le-chanut do sklepu), chyba że rzeczywiście się już wdrapiemy na budynek naszego wydziału.
–ב be- w odpowiada na pytanie „gdzie?”. Użyjemy tego słowa, nawet jeśli po polsku mamy na konferencji, na mieście, w góry. Użyjemy tego przyimka nawet jeśli chcemy określić lokalizację w czasie (po polsku: w danej epoce, o jakiejś godzinie).
Innym przyimkiem związanym z miejscem jest me מ (’z’, odpowiadający na pytanie ’skąd?’). Jedna z uczennic wpadła na zajęciach na mnemotechnikę: „ani me, ani be” – co przypomina polskie nie (po)wiem nic, ani me ani be, ale po hebrajsku użyjemy np. tak: ani me-Warsza (אני מוורשה, 'jestem z Warszawy’), ani be-cheder (אני בחדר, 'jestem w pokoju’). Z racji braku przypadków dojdą też przyimki, których odpowiedników nie znajdziemy w języku polskim:
–של ’szel’ używamy odpowiadając na pytanie „czyj?” (np. [chatul] szel Marek – '[kot] Marka’), można się wspomóc angielskim, gdzie występuje of (np. of Marek).
–את et używamy odpowiadając na pytanie „kogo? co?” (dopełnienie bliższe, np. [ani roe] et Marek – ’'[widzę] Marka’). Jeden z założycieli państwa Izrael, Dawid ben Gurion chciał usunąć 'et’ z języka hebrajskiego, gdyż uważał, że i bez tego zdania byłyby równie zrozumiałe.
W tekstach hebrajskich nie znajdziemy pojedynczych liter (wyrazów jednoliterowych). Przyimki, jeśli składają się tylko z jednej litery, łączymy z kolejnym wyrazem (np. למארק le-Marek – ’Markowi/ do Marka’, בבית – be-bajt „w mieście”). Przyimki możemy odmieniać przez osoby, np. 'we mnie’ to בי bi, 'w nim’ to בו bo. Podobnie ze wspomnianym już przyimkiem le: odpowiada na pytanie „dokąd? komu? czemu?”, a więc 'do mnie’ lub 'mnie/mi’ to לי li, a 'do niego’ lub '(je)mu’ to לו lo. Zaimek dzierżawczy zbudujemy podobnie, skoro już wiemy, że szel to takie angielskie of: 'mój’ to szeli, a 'jego’ to szelo. Końcówki osobowe będą się powtarzać dla rożnych słówek. Możemy przez nie odmieniać także rzeczowniki (np. 'kot’ to chatul, a 'mój kot’ to chatuli).
Można sobie sprawdzić odmiany przyimków na stronie: pealim.com/dict/prepositions. Polecam porównać odmianę עַל al (’na, o’) i e (’do, ku’), bo są dwie grupy przyimków, w pierwszej (na przykład al) mamy jeszcze dodatkowe jud przed końcówką osobową.
Istota języka hebrajskiego – rdzenie
Tak jak inne języki semickie (np. arabski), hebrajski jest językiem rdzeniowym. Oznacza to, że odmiana w tym języku wygląda nieco inaczej niż w większości znanych nam języków. Końcówki osobowe (inaczej niż w polskim) są stałe, a podział na odmiany wynika z kwestii semantycznych (znaczeniowych), a nie przypadkowych zależności historyczno-fonetycznych (chociaż także i w hebrajskim są pewne wyjątki, np. gardłowe głoski wymuszają nieco modyfikację wymowy, ale i to da się ująć w reguły, natomiast odmiana w języku polskim wydaje się składać z samych wyjątków).
Rdzenie są to najczęściej trzy spółgłoski, które zależnie od odmiany nabierają odpowiedniego znaczenia. Listę wielu czasowników znajdziesz na stronie: iwrit.pl/czasowniki. Z kolei na stronie pealim.com możesz też wpisać jakiś wyraz w wyszukiwarce, a narzędzie poda Ci, jaka to odmiana (możesz zobaczyć pełną odmianę danego czasownika), znaczenie, osoba oraz czas. Czasownik odmienia się przez trzy czasy w siedmiu binjanach (koniugacjach) – modyfikują one znaczenie rdzenia (czasownik może być zwrotny, kauzatywny itp.) poprzez odpowiednie przedrostki (np. jit/ hit/ mit to przedrostki zwrotne) oraz układ samogłosek:
Jeśli znamy nazwę odmiany – binjanu (בניין), możemy też łatwo się domyślić, jak będzie wyglądał czasownik w czasie przeszłym, gdyż nazwy binjanów to rdzeń pe-’ajin-lamed (פעל P ’ L) odmieniony przez wszystkie binjany w 3 osobie l. poj. czasu przeszłego. Jest taką formą, którą standardowo spotkamy w słownikach. Jeżeli jednak nie wiemy jak przekształcić czasownik do takiej formy, bez obaw, słownik morfix sobie z tym poradzi (narzędzie rozpoznaje, jakiego słowa jest to odmiana). Końcówki osobowe czasu przeszłego są takie same w każdej odmianie, więc przykład pierwszej odmiany:
Na rdzeniach bazują też inne części mowy, więc ostatecznie otrzymujemy znaczną grupę wyrazów:
Kilka innych wskazówek:
Po tych ogólnych informacjach, trochę wskazówek (może któraś kiedyś się przyda).
Proponuję porównać końcówki czasu przeszłego (כתבנו KaTaWnu- pisaliśmy), zaimki osobowe (אנחנו anachnu- my) i końcówki w odmianie przyimków (לנו lanu- nam). Co ciekawe, przez końcówki osobowe (tak jak przyimki) odmieniają się też rzeczowniki (חתולנו chatulenu- nasz kot)- jest to coś używanego raczej w rejestrze literackim, w prasie, ale na co dzień też możemy usłyszeć kilka zwrotów, gdzie odmiana rzeczowników znajdzie zastosowanie: מה שלומך „ma szmech [f.]/ szimcha[m.]?” („jak masz na imię?”, dosłownie: „what [is] your-name?”), שלומי יצחק „szmi Jicchak” („imię-moje Izaak„), מה שלומך „ma szlomech[f.]/ szlomcha[m.]?” („jak twoje-samopoczucie?”), a także w przypadku afiliacyjnych, pieszczotliwych określeń, np. אהובי ahuwi („moj-ukochany„).
Strona bierna dla pi’ela i hif’ila przynajmniej w piśmie łatwo się tworzy: trzeba w odpowiednim miejscu wstawić waw (samogłoskę -u-): w hif’ilu przed całym rdzeniem (wtedy układ samogłosek u12a3), a w pi’elu między pierwszą a drugą rdzenną spółgłoską (wtedy układ samogłosek 1u2a3):
– pi’el: סיפר SiPeR (’opowiadał’) > סופר SuPaR (’był opowiadany’); הוא מספר hu meSaPeR (’on mówi, rozmawia’), הוא מסופר hu meSuPaR (’jest mówiony’, np. język); יספר jeSaPeR (będzie opowiadał) > יסופר jeSuPaR (’zostanie opowiedziany’).
– huf’al: הלבין hiLBiN (’zabielił’) > הולבן huLBAN (’został zabielony’); מלבין maLBiN (’wybiela’)> מולבן muLBaN (’jest wybielany’); ילבין jaLBiN (’będzie zabielał’) > יולבן juLBaN (’będzie zabielany’).
W gramatyce współczesnego hebrajskiego nie ma rozróżnienia między trybem dokonanym („został napisany”) a niedokonanym („był pisany”).
Jeśli w odmianie czasownika dodamy na koniec wyrazu samogłoskę, przeważnie skróci się wcześniejsza do szwa (które jest niewymawiane lub wymawiane jako krótkie e): porównaj jichtow (יכתוב, '[on] napisze’) i jichtewu (יכתבו, 'napiszą’). Podobnie z liczbą mnogą imiesłowów: ani kotew (אני כותב, 'ja piszę’), anachnu kotwim (אנחנו כותבים, 'my piszemy’). Dlatego w grafice z odmianą czasownika po prostu obrazowo powykreślałem pewne samogłoski.
Tryb rozkazujący tworzy się często (w odmianach: pa’al, pi’el) przez odcięcie przedrostka drugiej osoby czasu przyszłego (w innych odmianach trochę inaczej). Jednak Izraelczycy często używają po prostu czasu przyszłego („ty zrobisz” zamiast „zrób”), ale w przypadku takich powszechnie używanych czasowników jak dawać, brać, iść powinniśmy jednak używać standardowego trybu rozkazującego (’daj mi’ – ten li – תן לי, 'weź’ – kach – קח, 'idź’ – lech – לך, a dla żeńskiej odpowiednio: tni li, kechi, lechi – תני לי, קחי, לכי).
Formę bezosobową tworzy się usuwając stojący przed czasownikiem (w trzeciej osobie) zaimek osobowy 🙂
Akcent w języku hebrajskim pada na ostatnią sylabę lub ostatnią sylabę rdzenia. Zdarzają się grupy wyrazów, w których akcent pada na przedostatnią:m
– segolaty (rzeczowniki, które mają samogłoski 1e2e3), np. כלב (kelew – 'pies’), גשר (geszer – 'most’), ספר (sefer – 'książka’);
– rzeczowniki mające układ samogłosek (1o2e3) taki jak imiesłów w odmianie paal: w ten sposób odróżnimy m.in. אוכל ochel (’jedzenie’) i אוכל ochel (’jedzący’). Nie chodzi tu jednak o takie nazwy, które „tak naprawdę” są imiesłowami, np. bone – בונה – ’budowlaniec’/’budowniczy’ to po prostu '[ktoś] budujący’ (בונה – bone).
– wiele imion.
Język hebrajski powstawał pod wpływem imigrantów z Europy i krajów arabskich (kalki językowe, przysłowia, arabskie rdzenie), jednak w języku hebrajskim jest stosunkowo mało zapożyczeń z języków europejskich, a te istniejące są i tak często zastępowane w ładnej mowie hebrajskimi odpowiednikami. Nie zawsze da się znaleźć hebrajski odpowiednik, np. słowo takt musi pozostać takie samo w hebrajskim (טקט). Słowa, które możesz używać w hebrajskim pochodzenia europejskiego to: telefon, uniwersita (’uniwersytet’), student, muzeon (’muzeum’), teatron (’teatr’), kartis (bilet), otobus (autobus), bank, politika, muzika, sukar (’cukier’), frjendzon (friendzone), internet, profesor, doktor, alkohol, liberali (’liberalny’) oraz oczywiście cholera i balagan.
Cześć, przepraszam, że na chwilę zmienię temat. Tu Patryk Topoliński, pomysłodawca i założyciel Językowej Siłki.
Na portalu Językowa Siłka przez ostatnie lata stworzyliśmy kilkaset artykułów, będących bazą wiedzy do samodzielnej nauki kilkudziesięciu języków. Jak widzisz – pomimo tego, że codziennie odwiedza nas ponad tysiąc osób – na stronie nie ma typowych w internecie okienek z reklamami. Wynika to z faktu, iż portal jezykowasilka.pl utrzymywany jest poprzez nasze autorskie materiały edukacyjne.
🟢 Dziś chciałbym zaprosić Cię do zapoznania się z moim autorskim kursem Język w Rok!
Z wykształcenia jestem psychologiem i w mojej pracy i moich materiałach łączę doświadczenie poligloty z wiedzą psychologiczną opartą na badaniach naukowych. Osobiście wierzę, że nauka języków może być przyjemnością. Obecnie odkrywam świat za pomocą 11 języków. A są to: polski, angielski, hiszpański, portugalski (brazylijski), francuski, grecki, włoski, szwedzki, rosyjski, niemiecki, turecki.
Moją autorską metodę Język w Rok stworzyłem w taki sposób, aby była przyjazna osobom, które dopiero stawiają pierwsze kroki w samodzielnej nauce języków. Metoda Język w Rok to przepis na naukę języka kroczek po kroczku, który Ty możesz dostosować do swoich potrzeb oraz do języka, którego się uczysz. Tworzę materiały, które mają umożliwić Ci samodzielną, skuteczną, przyjemną i kilka razy szybszą (i tańszą) niż na tradycyjnych kursach naukę języka.
Kurs Język w Rok to sprawdzony przepis na to, jak krok po kroku nauczyć się dowolnego języka w rok do poziomu swobodnej komunikacji. Sprawdź darmowe lekcje, agendę kursu oraz opinie uczestników i przekonaj się, czy to coś dla Ciebie!
✅ "CHCĘ POZNAĆ SZCZEGÓŁY": https://jezykowysklep.pl/kurs/
Życzę Ci pięknego dnia, dużo uśmiechu i odwagi do spełniania językowych marzeń. I już zapraszam do dalszego zdobywania wiedzy na portalu Językowa Siłka.
Patryk ❤️😊
6 comments